Koniowi, któremu pozwolimy na coś takiego, grozi tzw. zapopręźenie, czyli uszkodzenie mięśni piersiowych w wyniku przemieszczenia się ich pod podpiętym popręgiem. Koń próbując popaść się w trakcie jazdy naprawdę nie robi tego z głodu, a tylko z łakomstwa. Wiedząc czym to się dla naszego wierzchowca może skończyć - nie zezwalajmy mu na takie zachowanie.